Prace wiosenne dość często związane są z użytkowaniem agrowłókniny czy różnego rodzaju folii. Ostatnie miesiące ukazują, że nie sposób przewidzieć jaką „niespodziankę” przyniesie nam pogoda. Niestety jedną z nich jest wiatr, który może wyrządzić szkody w naszych gospodarstwach. Sprawia problemy również przy agrowłókninach i może przysporzyć nam niepotrzebnych nieprzyjemności. Uważajmy na siebie i na innych!
W ostatnim czasie dość często słyszy się o agrowłókninach zaplątanych wokół linii wysokiego napięcia. Nie spotykamy się z tym codziennie, jednak nawet pojedyncze przypadki mają dość duże znacznie. W przypadku, w którym materiał zostanie porwany przez podmuchy wiatru, zagrożeń z tego wynikających jest bardzo wiele. Zdarza się, że w pobliżu znajdują się linie wysokiego napięcia, na których się zatrzyma i wywoła zwarcie. To jedna z groźniejszych sytuacji, które mogą wyniknąć. Pomijając fakt, że znaczna ilość regionów może zostać bez prądu na długi czas – do czasu usunięcia awarii, musimy mieć na względzie zagrożenie dla osób znajdujących się w pobliżu, które mogą zostać porażone prądem.
Kolejnym przykładem na to, że warto mieć z tyłu głowy kwestie bezpieczeństwa związanego z prawidłowym przymocowaniem agrowłókniny są wypadki samochodowe. Nasze uprawy dość często graniczą z trasami szybkiego ruchu czy chociażby zwykłymi drogami publicznymi. Wyobraźmy sobie sytuację, że porwany przez wiatr materiał zatrzymuje się na szybie jednego z przejeżdżających pojazdów. Stanowi to dość duże zagrożenie dla prowadzącego, który może wykonać nieprawidłowy manewr a także dla osób, które znajdują się w pobliżu.
Sprawa może wydawać się oczywista, niemniej, chyba nie trzeba tłumaczyć, gdzie potencjalni poszkodowani będą szukać winnego. Oczywiście zostanie nim producent i niekoniecznie mogą pomóc tutaj tłumaczenia, że to wina porywistego wiatru, na który wpływu nie mieliśmy. Tak więc, nie dokładajmy sobie dodatkowych problemów i tym samym zadbajmy o bezpieczeństwo nasze, jak i wszystkich w naszym otoczeniu.
W przypadku, w którym taka sytuacja przydarzyłaby się komuś z nas i przykładowo agrowłóknina, która pozostała na polu, została porwana przez wiatr i zawisła na linii wysokiego napięcia, pamiętajmy, by nie próbować uporać się z problemem sami. Nawet, jeśli mielibyśmy ponieść koszty usunięcia problemu… Ryzyko porażenia prądem jest bardzo wysokie i nie warto testować limitu naszego szczęścia.
