Ile cebuli sprowadzono do Polski w styczniu 2024 roku? Który kraj wysyła do Polski najwięcej towaru? Ile za importowaną cebulę płacą importerzy? Który kraj sprzedaje cebulę najtaniej?
Ile ton cebuli trafiło do Polski w styczniu 2024 roku?
Na rynek nieustannie napływa towar spoza granic Polski. Tyczy się to również cebuli. Ile ton warzywa trafiło do kraju? W styczniu 2024 roku na polski rynek sprowadzono łącznie 16,10 tys. t cebuli. Towar importowano z 14 krajów. Ile za niego zapłacono? Wartość wszystkich dostaw, według Głównego Urzędu Statystycznego, wynosi 26,46 mln zł.
Na pierwszym miejscu, jeśli chodzi o kraj pochodzenia cebuli, znajduje się oczywiście Holandia. Import z tamtejszych regionów jest zauważalny niemal cały czas. W styczniu 2024 roku sprowadzono z Holandii 9,92 tys. t cebuli o wartości 17,56 mln zł. Na drugim miejscu znajdziemy niestety Rosję, która wyeksportowała do Polski 2,15 tys. t towaru i zyskała dzięki temu 1,18 mln zł. Podium zamykają natomiast Niemcy. Z tamtejszych stron zaimportowano w styczniu 1,98 tys. t cebuli, której wartość wynosi 3,24 mln zł.
Co z pozostałymi krajami, z których importowano cebulę? W przypadku pozostałych 11 pozycji import w styczniu 2024 roku wyniósł łącznie 2,04 tys. t. Importerzy za towar z owych krajów zapłacili w sumie 4,49 mln zł. Spośród wszystkich wyróżnia się Kazachstan. Tamtejsza cebula jest bowiem dość tania i coraz częściej sprowadzana do kraju.
Za ile kupowana jest cebula?
Najtańsza w styczniu 2024 roku była dla importerów cebula z Rosji, której cena wynosiła 0,55 zł/kg. Na drugim miejscu jest towar Kazachstanu, który kosztował 0,72 zł/kg. Podium zamyka natomiast cebula z Białorusi. Można było ją kupić za 0,94 zł/kg. Wyjątkowo tania pozostaje także cebula z Uzbekistanu, która kosztowała w styczniu 1,15 zł/kg.
