Szacuje się, że uprawa kalafiora w Polsce zajmuje powierzchnię 6600 ha. Producenci odchodzą od uprawy kalafiora, ze względu na cenę i brak opłacalności – informuje Paweł Myziak, prezes grupy Euro-Papryka. Szacuje się, że latem spadek powierzchni uprawy warzywa wyniesie 30 procent.
Zdaniem analityków, kalafior będzie poszukiwanym towarem w sezonie 2023. Już teraz mówi się o spadku powierzchni uprawy owego warzywa o 10 proc. w przypadku wczesnych nasadzeń (pod osłonami). Tymczasem najbardziej ucierpi kampania letnia (nasadzenia kwietniowo-majowe) – tutaj słyszymy o spadku powierzchni uprawy kalafiora o blisko 30 proc.
Jak informuje Paweł Myziak, dystrybutor warzyw Euro-Papryka, w sezonie 2023 będzie brakować kalafiora w Polsce. Producenci odchodzą od uprawy owego gatunku, głównie ze względu na wahliwość cenową. W momentach “wysypu” następuje brak szacunku dla ceny, która w ubiegłym sezonie oscylowała na poziomie ok. 2 zł lub poniżej. Biorąc pod uwagę dodatkowy koszt zakupu łuszczki, uprawa kalafiora była na skraju opłacalności. Producenci są zniechęceni jego uprawą, ze względu na cenę i brak opłacalności. Wybierają alternatywne gatunki, mniej pracochłonne.
W przypadku kampanii jesiennej to “piłka nadal jest w grze”. Zakłady przetwórcze kontaktują zamówienia z producentami. Na chwilę obecną słyszy się o kwotach rzędu 1,65-1,8 zł/kg różyczki.
Sezon kalafiorowy 2023 jest niepewny, ponieważ wielu producentów ma dylemat czy kontynuować uprawę kalafiora czy raczej zamienić ją na uprawę alternatywnych gatunków. Wielu producentów decyduje się na uprawę kalafiora w ostatniej chwili… Warto dodać, że w naszym klimacie z powodzeniem możemy uprawiać kalafiory na zbiór późno jesienny. I, w przypadku niektórych odmian, nasadzenia roślin na ten termin zbioru możemy zrealizować nawet 20 lipca (wysiew nasion do wielodoniczek do 20 czerwca). Dodam, że do tego nadają się odmiany o krótkim, ale stabilnym okresie wegetacji (74-85 dni) – mówi Rafał Żmuda (Syngenta) i jak dodaje: Dlatego warto być czujnym, bo wszystko na to wskazuje, że w sezonie 2023 na uprawie kalafiora będzie można zarobić. Z kolei odmiany, o krótkim i stabilnym okresie wegetacji będzie można wykorzystać w nasadzeniach poplonowych.


Latem uprawa kalafiora do najłatwiejszych nie należy. W ubiegłym sezonie wysokie temperatury, brak opadu deszczu sprawiły, że róże kalafiora były gorszej jakości i nie spełniały oczekiwań odbiorcy. Z kolei jesienią wielu producentów zdecydowało się na uprawę kalafiora na większej powierzchni niż to było zakontraktowane z zakładami przetwórczymi. Jaki był tego skutek? Nadpodaż owego warzywa sprawiła, że ceny nie były atrakcyjne dla ogrodników. Niemniej warto być czujnym, bo jak twierdzą eksperci, w sezonie 2023 może brakować kalafiora i to może oznaczać szansę na wyższe jego ceny i pewny zysk.