AktualnościFarmy fotowoltaiczne i uprawa warzyw. Czy da się to połączyć?

Farmy fotowoltaiczne i uprawa warzyw. Czy da się to połączyć?

Energia odnawialna, uwzględniając niepewność na rynku, znajduje uznanie w coraz większej ilości gospodarstw. Instalacja, jeśli nie jest montowana na budynkach gospodarczych, wymaga jednak zagospodarowania obszaru, który normalnie zostałby przeznaczony pod uprawy. Niemniej, jedno nie musi wykluczać drugiego. Wręcz przeciwnie… Rośliny uprawiane pomiędzy lub pod panelami słonecznymi zyskują dogodne warunki do rozwoju.

W ostatnich latach coraz większa ilość producentów kieruje się w stronę odnawialnych źródeł energii. Jednym z takowych rozwiązań są panele fotowoltaiczne. Każdy z nas z pewnością pamięta okres, w którym byliśmy wręcz przytłoczeni ilością telefonów od firm, które miały na celu przekonać nas do inwestycji. Wraz z biegiem czasu towarzysząca nam niepewność stawała się mniejsza, natomiast warunki rynkowe przekonywały do skorzystania z oferty. Na ten moment posiadanie instalacji wydaje się być niezwykle pozytywnym aspektem, gdyż ceny energii są rekordowo wysokie, przez co produkcja oraz przechowywanie warzyw mogłoby być nieopłacalne i wiązać się ze stratami.

Istotne jest w tym wszystkim zagospodarowanie obszaru. O ile w przypadku małych instalacji nie stanowi to problemu, gdyż mogą one zostać umieszczone chociażby na budynkach gospodarczych, tak w przypadku nieco większych farm fotowoltaicznych wykluczone z użytku zostają ogromne ilości ziemi rolnej. Niemniej… Warto zauważyć, że jedno nie musi wykluczać drugiego. Zacznijmy jednak od warunków klimatycznych, które z roku na rok są coraz bardziej odczuwalne. Mowa tutaj o ekstremalnych zjawiskach pogodowych, takich jak chociażby grad, wichury, nawalne deszcze, wysokie temperatury lub dotkliwe susze. Wszystko to wywołuje ogromne straty i co gorsza… W przyszłych latach najprawdopodobniej owe problemy nie znikną. Wręcz odwrotnie.

Jak więc można zabezpieczyć się przed oddziaływaniem zmieniających się warunków klimatycznych? Łącząc uprawy z farmami fotowoltaicznymi… Na pierwszy rzut oka może się to wydawać nieco dziwnym sposobem uniknięcia problemów, jednak na taki właśnie pomysł wpadli amerykańscy naukowcy, którzy chcieli wspomóc producentów uprawiających pomidory w gorących i suchych regionach. W ostatnich latach owe czynniki przyczyniały się bowiem do niedoboru warzywa, co wraz ze zmianą warunków klimatycznych mogłoby stać się jeszcze bardziej odczuwalne. Naukowcy sądzą jednak, że uprawa roślin pomiędzy oraz pod panelami fotowoltaicznymi może pomóc w uzyskaniu zadowalających plonów.

Pomidory są co prawda rośliną, która potrzebuje ciepła, jednak jego nadmiar może spowolnić lub całkowicie zastopować rozwój. Panele fotowoltaiczne zapewniają w tym przypadku cień, który przyczynia się z kolei do oszczędzania wody, tworzenia wilgoci i zapewnienia nieco niższej temperatury. Na uwagę zasługują również przeprowadzone badania, w których udowodniono, że pomidory uprawiane pod panelami osiągają dwukrotnie wyższy plon. Instalacje nie tylko chłodzą powietrze za dnia, ale także ogrzewają je w nocy. Co więcej, obecność roślin poprawia efektywność samych paneli, gdyż powodują one ich chłodzenie poprzez transpirację. Warto również zauważyć korzyści dla pracowników. Zbiór w cieniu jest niewątpliwie bardziej dogodną formą zarobku.

Prenumerata Warzywa 2024 - baner

Idąc dalej… Istotnym aspektem jest także fakt, że uprawa pomidorów pod panelami fotowoltaicznymi może naśladować uprawę w warunkach szklarniowych. Tyczy się to wybranych klimatów. Nie można jednak zapominać, że dostosowanie farm fotowoltaicznych do wysokości roślin niesie za sobą dodatkowe koszty. Ponadto, wiele maszyn rolniczych stosowanych do sadzenia i zbioru roślin może nie znaleźć zastosowania na wzgląd obecnych instalacji. Podsumowując, rozwiązanie jest dość problematyczne i na ten moment stanowi tylko pewną alternatywę. Ciężko jednak jednoznacznie stwierdzić czy w przyszłości nie wprowadzi się go na nieco większą skalę. Klimat zmienia się coraz szybciej, natomiast koszty i metody uprawy stają się zdecydowanie bardziej problematyczne…

Co sądzicie o takim sposobie uprawy? Miałoby to szansę zaistnieć w Polsce?

Źródło: canarymedia.com


ZOSTAW KOMENTARZ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu.
Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.
Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!

Polityka Prywatności

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Najpopularniejsze artykuły

Polecamy

INNE ARTYKUŁY AUTORA

ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

warzywa siarkopol nawożenie nasiona
tunele przymrozki folia

NEWSLETTER

Warzywniczy newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu WARZYWA.pl