Trzeba przyznać, że rok zaczął się wyjątkowo wietrznie – nie obyło się bez szkód również w naszym kraju. Nasi zachodni sąsiedzi także szacują szkody. Wartość zniszczeń określono na 12 milionów euro.
W miniony weekend seria burz wiatrowych spowodowała szkody w setkach gospodarstw także w Niemczech. Większość z 700-800 zgłoszonych szkód burze spowodowały w środkowych i północnych Niemczech. Szkody pojawiły się również w Holandii i w Północnej Francji.
Czytaj również: Wichury zebrały ogromne żniwa
Duże uszkodzenia wynikają z tego, że początkowo niewielka szczelina w połaci nie może być szybko uszczelniona. Pojedynczy silny podmuch wiatru może wtedy natrzeć na uszkodzony wcześniej dach i spowodować rozległe szkody. Ci, którym udało się zdobyć wystarczający zapas szyb, mają przewagę, bo sytuacja na rynku materiałów wciąż jest napięta.
Weekendowe wichury o prędkości wiatru dochodzącej na niemieckim wybrzeżu do 162 km/godz. przypominały ostatnią, szczególnie niszczącą burzę „Kyrill” w 2007 roku. 15 lat temu towarzystwo ubezpieczeń ogrodniczych oszacowało straty na 9 mln euro.
Niestety, bez szkód nie obyło się również w naszym kraju, a najbardziej rozczarowujące jest to, że producenci po prostu nie mieli możliwości się ubezpieczyć…
fot. freshplaza.de