Pod naszym ostatnim artykułem na temat cen papryki wywiązała się dyskusja. Zdaniem Czytelników duży import wpływa na obniżki cen. O jakich ilościach importowanej papryki mówimy?
W ubiegłym roku wielokrotnie pisaliśmy o niskich cenach papryki. Szukaliśmy przyczyn. Dopiero dziś mamy pełny obraz sytuacji – liczby pokazują wyraźnie, że w ubiegłym sezonie zaimportowano do Polski ponad 66 tys. ton papryki. To znacząca wartość.
Sierpień 2021. Sezon dopiero się rozkręcał, a ceny papryki były naprawdę niskie. Nie mogliśmy również liczyć na dobry popyt. Pośrednicy nie skupowali papryki w większych ilościach. Zresztą dobrze pamiętamy, jak wówczas przedstawiał się rynek…
Dziś jednak mamy już dostęp do konkretnych liczb – w sezonie 2021 pośrednicy zaimportowali do naszego kraju 66 tys. ton papryki. Na wykresie przedstawione są dokładne dane dotyczące importu w poszczególnych miesiącach zarówno z krajów należących do UE, jak i tych, które nie są objęte szczegółowymi normami.
Z jednej strony trudno dyskutować i krytykować import w miesiącach, kiedy nie produkujemy własnej. Jednak, jak widzimy na wykresie również w lipcu i w sierpniu pośrednicy importowali do naszego kraju paprykę. Zdaniem producentów jest to powód mniejszego zainteresowania polską paprykę, trudniejszym zbytem i niższymi cenami.
Mamy jedynie nadzieję, że ten sezon będzie inny.
