Polska rzodkiewka gości na podwarszawskich Broniszach już od około 10 dni. Zaczynała z przytupem, jednak cena do dnia dzisiejszego nieco spadła. Jak przedstawia się aktualna sytuacja na rynku hurtowym?
Polska rzodkiewka zaczynała dość dobrze. Cena za produkt kształtowała się na poziomie 3 zł za pęczek. Jak to wygląda na dzień dzisiejszy? Stawki, z którymi możemy spotkać się na rynku to najczęściej przedział od 1,7-2,5 zł. Rzodkiewki podłużne z białym końcem są droższe.
Poza tym istotna jest jakość – czy nie jest popękana, czy jest błyszcząca, a także czy pęczki są grube i wyrównane. Najczęściej ceny oscylują w graniach 2 zł. Na ten moment dostawy są już regularne. Cena jest co prawda niższa niż kilka dni temu, jednak wydaje się być stabilna.
Na rynku mogliśmy zaobserwować moment zawahania, kiedy podaż polskiego produktu znacznie się zwiększyła. Wpłynęło to dość mocno na import konkurencyjnych rzodkiewek z Włoch. Sprzedaż zamiennika stanęła. Niestety, taki stan rzeczy się nie utrzymał i polscy producenci na ten moment muszą liczyć się z konkurencją w handlu. Włoski zamiennik kosztuje aktualnie 1,30-1,50 zł za pęczek. Wcześniej stawki kształtowały się na poziomie 2 zł.
Sytuacja wpływa negatywnie na krajowe warzywo. Można by rzec, że importowany zamiennik trzyma nasz polski produkt w ryzach. W zależności od zapotrzebowania odbiorców, niestety umożliwia im zakup po niższych cenach.
Niemniej, polski produkt oferuje znacznie wyższą jakość. Włoska rzodkiewka zmaga się bowiem z utrudnieniami w transporcie a czas, który potrzebuje na dotarcie na nasze rynki, znacząco się wydłuża. Odbiorcy stają więc przed dylematem – mogą kupić produkt, który będą mogli sprzedawać przez kilka następnych dni lub taki, który już w momencie zakupu będzie znacznie „starszy”, słabszej jakości. Nam wybór wydaje się prosty…
Tak czy inaczej to tylko kwestia czasu zanim każdy przekona się do krajowego produktu. Zarówno sami producenci, jak i wielu konsumentów informuje, że krajowa rzodkiewka smakuje znacznie lepiej.
Jak wasze rzodkiewki?