• belem agrosimex marchew ziemniaki
  • rosafert agrosimex gleba

yara ogólna nawożenie warzywa

Seminis predazzo brokuł kalafior

basf signum schoroby rabat BeneFito

Hazera baner

pnos odmiany warzywa

yara ogólna nawożenie warzywa

Seminis predazzo brokuł kalafior

basf signum schoroby rabat BeneFito

Hazera baner

pnos odmiany warzywa

Bayer Velum Prime - baner

rizocore zaprawianie bleba biocont
AktualnościProblem z tantnisiem, czyli jak przeciwdziałać odporności

Problem z tantnisiem, czyli jak przeciwdziałać odporności

W polskim doborze środków ochrony roślin, których można użyć przeciwko gąsienicom motyli żerującym na warzywach kapustnych znajduje się ponad 40 insektycydów. Niestety więcej niż połowa z nich zawiera substancje czynne z grupy pyretroidów, działające destrukcyjnie i totalnie na wszystkie stawonogi, w tym pożyteczne, przebywające stale lub czasowo w obrębie uprawy warzyw kapustnych.

Niewiele insektycydów, z dopuszczonych do ochrony warzyw kapustnych, charakteryzujących się innym chemizmem, specyficznie działa tylko przeciwko gąsienicom. I właśnie na tę grupę radziłabym zwracać szczególną uwagę i o nią dbać, w tym o każdy kolejny środek ją uzupełniający. Przez „dbałość” rozumiem przestrzeganie wszelkich zasad związanych z używaniem tych środków (określonych w etykietach rejestracyjnych), aby móc z nich korzystać jak najdłużej.

Dlaczego to takie ważne?
Przemysł fitofarmaceutyczny pracuje nad syntezą wielu cząsteczek i przygotowuje gamę skutecznych insektycydów specyficznie działających np. przeciwko szkodnikom z rzędu motyli. Niestety w efekcie niewłaściwego (zmniejszania lub zwiększania dawek w stosunku do rejestracyjnych) czy nadmiernego (nieprzestrzeganie częstotliwości, przekraczanie liczby zabiegów w sezonie) stosowania tych insektycydów, w wielu populacjach traktowanych nimi szkodników wyodrębniają się formy odporne. Jeśli dany gatunek owada charakteryzuje się dużą reproduktywnością i wielopokoleniowością w sezonie, wówczas większość jego osobników może wykazywać cechy odporności na substancje czynne środków ochrony roślin. Taką sytuację obserwuje się na świecie m.in. na przykładzie tantnisia krzyżowiaczka (Plutella xylostella), którego osobniki w różnym stopniu wytworzyły odporność na większość środków owadobójczych.
Cóż więc z tego, że mimo iż przemysł wdraża nowe typy środków o bardzo specyficznych sposobach działania, rolnicy przez swoje decyzje, najczęściej związane z ekonomiką produkcji, potrafią dość szybko doprowadzić do ograniczenia skuteczności tych substancji owadobójczych używając ich w nadmiarze. Niestety do 2030 r. UE chce ograniczyć liczbę substancji czynnych wykorzystywanych w produkcji roślinnej o ok. 50% w stosunku do obecnej. Pozostać mają właśnie głównie te specyficznie działające, na które (przy niewłaściwym użyciu) owady z rzędu motyli błyskawicznie wytwarzają mechanizmy obronne w organizmie polegające np. na: ograniczeniu penetracji przez pogrubienie/wzmocnienie struktury pancerza/błon osłaniającego/-cych ciało owada; rozwinięcie mechanizmu przyspieszającego detoksykację trucizny w organizmie; wytworzenie „obejścia” wobec miejsca docelowego działania toksyny (odizolowania).
Strategia antyodpornościowa
Najczęściej uwzględnia się w niej wykorzystanie wszystkich znanych i dostępnych w danej chwili metod, w tym wyboru stanowiska, hodowlanych, agrotechnicznych, biologicznych i chemicznych. Najlepiej byłoby lokalizować uprawy warzyw kapustnych z dala od siebie, a także w znacznych odległościach od plantacji rzepaku. Zazwyczaj jest to jednak niemożliwe. Często nawet trudno powiedzieć o zmianowaniu. W rejonach uprawy warzyw kapustnych jest to specyficzna monokultura, w tym dodatkowo z kilkoma nasadzeniami w roku, poczynając od odmian bardzo wczesnych, sadzonych już w lutym pod osłonami, kończąc na bardzo późnych, zbieranych z pola w październiku/listopadzie lub nawet pozostawianych na zimę (jarmuż, kapusta brukselska).
W przypadku gąsienic motyli żerujących na warzywach kapustnych mówienie o odmianach odpornych nie ma podstaw. Zasiedlane są bowiem wszystkie rodzaje i odmiany kapust, kalafiorów, brokułów, z wyjątkiem tych bardzo wczesnych – ale to wynika z cyklu rozwojowego tantnisia i okresu pojawienia się jego pierwszego pokolenia po przezimowaniu (w naszych warunkach klimatycznych dopiero pod koniec maja, w czerwcu).
Agrotechnika – oczywiście dobrze nawodniona i odżywiona, słowem będąca w dobrej kondycji roślina intensywniej przeciwstawia się atakowi szkodnika, ale przy bardzo licznej jego populacji bazowanie na tej metodzie jest równoznaczne z klęską. Szczególnie, gdy wróg jest mobilny, czyli może w każdej chwili przelecieć na roślinę żywicielską z każdego kierunku, nawet biernie unoszony prądami powietrza ze znacznych odległości. Agrotechnika to także zwalczanie chwastów z rodziny kapustowatych, które bywają roślinami żywicielskimi dla gąsienic tantnisia.
Biologiczna metoda – na początku rozwoju populacji szkodnika organizmów pożytecznych również jest niewiele, ale wtedy opór środowiska może mieć znaczenie. Jeśli za biologiczne metody przyjąć środki ochrony roślin zawierające żywe organizmy – wirusy czy bakterie – trzeba mieć świadomość, że i na te czynniki (szczególnie na Bacillus thuringiensis) gąsienice motyli już się uodporniają (takie doniesienia docierają z całego świata).

Środki ochrony roślin
Zrównoważone i racjonalne korzystanie z dostępnych, tylko tych zarejestrowanych do użycia na terenie Polski, środków ochrony roślin powinno uwzględniać przemienność ich stosowania biorąc pod uwagę chemizm i mechanizm działania na poszczególne układy czy funkcje w organizmie owada. Środki zarejestrowane w Polsce przeciwko gąsienicom motyli można podzielić niestety tylko na dwie grupy oddziałujące na: układ nerwowy i jednocześnie na mięśniowy oraz na układ pokarmowy.
Na nerwy i mięśnie destrukcyjnie wpływa zdecydowana większość z dostępnych u nas insektycydów zarejestrowanych do zwalczania szkodników z rzędu motyli. Na ogół reakcja ze strony owada następuje bardzo szybko, co nie jest równoznaczne z jego błyskawicznym uśmierceniem. Dochodzić może do nadmiernego pobudzenia lub porażenia czynności ruchowych, w każdym razie utrudnia to pobieranie pokarmu, a śmierć następuje dopiero po kilku dniach, m.in. na skutek zagłodzenia. Może być jednak błyskawiczna, jak to ma miejsce po zastosowaniu większości pyretroidów. Należy zwrócić uwagę, że podział tych środków na poszczególne grupy wskazuje na reaktywność w docelowym miejscu: wszystkie substancje pyretroidowe (wg IRAC grupa 3A, poprzez stałe otwarcie kanałów sodowych powodują nadmierne pobudzenie, a w niektórych przypadkach blokowanie nerwów), tiachlopryd (grupa 4A, jako konkurencyjny modulator nikotynowego receptora acetylocholiny – nAChR powoduje wiele objawów od nadmiernego pobudzenia po letarg i porażenie), spinosad (grupa 5, jako modulator allosteryczny nikotynowego receptora acetylocholiny powoduje nadmierne pobudzenie układu nerwowego), indoksakarb (grupa 22A, blokując kanały sodowe dezaktywuje lub poraża układ nerwowy), chlorantraniliprol i cyjanotraniliprol (oba z grupy 28, aktywując mięśniowe receptory ryanodyny – RYA prowadzą do skurczu mięśni i porażenia nerwowego na skutek zaburzeń gospodarki wapniem). Rozszerzenie rejestracji, o możliwość stosowania w uprawach warzyw kapustnych do zwalczania gąsienic motyli, uzyskał 30 czerwca br. środek zawierający benzoesan emamektyny (grupa 6), czyli jest to nowość do stosowania w tej grupie upraw. On również oddziałuje na nerwy i mięśnie, poprzez aktywowanie kanału chlorkowego, w efekcie powodując paraliż (zaprzestanie żerowania przez gąsienicę do 4 godzin po zabiegu).

Na układ pokarmowy wywierają destrukcyjny wpływ środki zawierające B. thuringiensis (grupa 11A, dostają się do organizmu owada specyficzne dla motyli toksyny drobnoustrojowe. Wiążą się one z receptorami błony środkowej jelita i indukują tworzenie porów, w czego wyniku dochodzi do ogólnoustrojowej sepsy). Śmierć po zastosowaniu tych insektycydów nie następuje błyskawicznie, ale jest odroczona w czasie.

Prenumerata Warzywa 2024 - baner

Konstrukcja programu ochrony
Przez stworzenie programu ochrony, uwzgledniającego przy zwalczaniu każdego pokolenia rotację środków o odmiennym mechanizmie z odrębnych grup w następczych zabiegach, prawdopodobieństwo wywołania odporności u zwalczanych organizmów maleje. Dłużej więc można korzystać ze skutecznych insektycydów.
Prawidłowa konstrukcja programu ochrony to nie wszystko. Poszczególne zabiegi trzeba wykonywać uwzględniając konkretną sytuację na danym polu. Zabiegów insektycydowych nie można prowadzić profilaktycznie. Ich charakter musi być interwencyjny, czyli po wystąpieniu szkodnika, dokładnie po przekroczeniu progu szkodliwości. Najefektywniejsze jest zwalczanie gąsienic wczesnych faz rozwojowych, najlepiej bezpośrednio po wylęgu – co jest możliwe, gdy dokładnie lustruje się plantację i obserwuje rozwój wykrytych jaj. Najczęściej jednak zajmują się tym profesjonaliści – doradcy z dziedziny ochrony, analizujący sytuację w danym rejonie. Sygnały od nich wypływające mogą ułatwić decyzję o terminie wykonania zabiegu ochrony. Zniszczenie młodych gąsienic, najlepiej tuż po wylęgu, skutkuje brakiem uszkodzeń rośliny, czyli jest gwarantem dobrej jej jakości (nadgryzione tkanki, nawet mikrouszkodzenia mogą bowiem zwiększyć transpirację, mogą też być drogą infekcji dla patogenów wywołujących np. zgnilizny). Jeśli jednak nie satysfakcjonuje ogrodnika skuteczność pewnej grupy substancji, istnieje prawdopodobieństwo, że wyodrębniła się populacja szkodnika na nią odporna. Wówczas należy na jakiś czas, co najmniej na sezon, zaprzestać używania środków z tej grupy.

Przykładowa sekwencja kolejności zabiegów w sezonie przeciwko gąsienicom motyli, uwzględniająca środki z grup IRAC o następujących numerach, mogłaby wyglądać tak:

Do pierwszego zabiegu (na przełomie maja/czerwca, w zależności od wystąpienia zagrożenia) lub do ostatnich można włączyć środki z grupy 3 (pyretroidy), oczywiście, gdy temperatura otoczenia nie przekracza 20°C.

Dodatek adiuwantów może zmaksymalizować skuteczność zabiegu przez zmniejszenie napięcia powierzchniowego, rozpuszczenie warstwy woskowej, dokładne pokrycie powierzchni rośliny, zapobieganie ściekaniu roztworu i łatwiejszą penetrację rośliny przez substancję czynną.

Pamiętać również należy, że w całym programie ochrony warzyw kapustnych wykonuje się także zabiegi przeciwko gąsienicom innych gatunków niż tantniś krzyżowiaczek: mączlikowi, mszycom, śmietce, wciornastkom. Do zwalczania tych grup zarejestrowane są środki, np. oddziałujące na rozwój (przyspieszające linienie) owadów, w tym przy okazji larw motyli. Mimo, że nie są zarejestrowane do traktowania gąsienic tantnisia, to przy okazji użycia przeciwko innym szkodnikom, mogą ograniczać liczebność osobników i tego gatunku. Trzeba to wyraźnie uwzględnić w „Dokumentacji zabiegów…”, argumentując użycie środka.

Cykl tantnisia a sekwencja insektycydów
Tantniś krzyżowaczek (Plutella xylostella) w naszych warunkach klimatycznych rozwija do 4 pokoleń w sezonie. Gąsienice pierwszej generacji żerują w czerwcu, a czwartej jeszcze we wrześniu, przy sprzyjającej pogodzie nawet w październiku (ale już najczęściej na zasiewach rzepaków ozimych). Poszczególne pokolenia „zachodzą” na siebie, wówczas w populacjach występują wszystkie formy – począwszy od jaj, poprzez wszystkie stadia larwalne, poczwarkę do osobników dorosłych. Gąsienice wkrótce po wylęgu z jaj pobierają pokarm zeskrobując jedną ze skórek liścia i miękisz. Starsze – zjadają tkanki liścia pozostawiając jedynie jedną z jego skórek (powstają tzw. okienka), a najstarsze wygryzają w liściach liczne otwory zjadając tkanki okrywające i miękisz. Gąsienice są trudne do zauważenia. O ich obecności i aktywności świadczą charakterystyczne objawy żerowania. Wówczas należy szczególnie wzmóc czujność, prowadzić lustracje, i raczej to pewne – przystąpić do zwalczania. Próg szkodliwości – 1–5 gąsienic na 10 roślinach.

cykl rozwojowy tantnisia


Cykl rozwojowy tantnisia krzyżowiaczka w rejonie o umiarkowanym klimacie średnio wynosi ok. 28 dni (strzałki wskazują potencjalne terminy przeprowadzenia zabiegu zwalczania)

 

Katarzyna Kupczak

 artykuł pochodzi z miesięcznika Warzywa 7/2020

Katarzyna Kupczak
Katarzyna Kupczak
Absolwentka Wydziału Ogrodniczego Akademii Rolniczej w Krakowie. Bezpośrednio po ukończeniu studiów (w 1995 r.), ze specjalnością „ochrona roślin”, podjęła pracę w wydawnictwach – Plantpress Sp. z o.o i Agrosan Sp. z o.o., w których realizuje swą pasję – upowszechnianie wśród rolników wiedzy na temat ochrony roślin. W dorobku redaktorskim, poza licznymi popularyzatorskimi artykułami publikowanymi na łamach czasopism: „Hasło Ogrodnicze”, „MPS Sad”, „Warzywa”, „Szkółkarstwo”, „Farmer”, „Informator Sadowniczy”, ma ponad 50 książek, w tym wiele praktycznych monografii propagujących uprawę roślin sadowniczych, warzywniczych i ozdobnych oraz atlasów chorób i szkodników roślin rolniczych (w tym ogrodniczych). Jej główną wizytówką są wydawane co roku od przeszło dekady autorskie programy ochrony roślin sadowniczych i warzywniczych.

ZOSTAW KOMENTARZ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu.
Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.
Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!

Polityka Prywatności

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Najpopularniejsze artykuły

Polecamy

INNE ARTYKUŁY AUTORA

ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

tunele przymrozki folia

NEWSLETTER

Warzywniczy newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu WARZYWA.pl