Importerzy stali się nerwowi. W ostatnim czasie wycofano bowiem dwie duże partie cebuli z Kazachstanu. W pierwszym przypadku towar był zapleśniały, a w drugim brakowało kraju pochodzenia. Jak przedstawia się aktualna sytuacja na rynku w Polsce? Jakie są aktualne ceny krajowej i importowanej cebuli?
Aktualne ceny cebuli na Broniszach
Na rynku hurtowym w podwarszawskich Broniszach, jeśli chodzi o krajową cebulę, ceny utrzymują się na stabilnym poziomie. Warto jednak zauważyć, że duże znaczenie ma tutaj kaliber. Towar najwyższej jakości, stosunkowo gruby, rolnicy sprzedają za 38,00 zł za 15 kilogramowy worek, czyli 2,53 zł za kilogram. Wyższych stawek nie mogą jednak uzyskać producenci, którzy oferują drobniejsze cebule. W tym wypadku ceny zaczynają się już od 30,00 zł za worek, co w przeliczeniu na kilogram daje nam 2,00 zł.
Import z Holandii
Wśród ofert nieustannie możemy napotkać także cebulę, którą importerzy sprowadzają z Holandii. W tym wypadku mówimy o stosunkowo grubej cebuli. Kaliber znajduje oczywiście odzwierciedlenie w cenach. Aktualnie utrzymują się one w przedziale 38,00-40,00 zł za 15 kilogramowy worek, czyli 2,53-2,66 zł za kilogram. Wyższa cena dotyczy sprzedaży detalicznej, a niższe stawki odnoszą się do ilości hurtowych.
Import z Azji Środkowej
Lista krajów, z których cebula sprowadzana jest do Polski nie kończy się na samej Holandii. Importerzy prowadzą także sprzedaż towaru pochodzącego z krajów Azji Środkowej. Wyróżnić tutaj należy przede wszystkim cebulę z Kazachstanu i Uzbekistanu, jednak dochodzą do nas sygnały, że wskazane kraje nie są jedynymi. Stawki w tym przypadku oscylują na poziomie około 30,00 zł za worek, czyli 2,00 zł za kilogram.
Importerzy stali się nerwowi. Czemu?
Co ciekawe, ostatnie kontrole IJHARS sprawiły, że importerzy stali się nerwowi. W minionych dniach za wszelką cenę chcieli sprzedać towar hurtownikom. Wynagrodzenie stało się mniej istotne. W ramach przypomnienia, co najmniej dwie duże partie cebuli z Kazachstanu zostały wycofane z obrotu w Polsce. W pierwszym przypadku towar był zapleśniały, natomiast w drugim brakowało kraju pochodzenia, a adres importera okazał się niepełny.