Uprawa kapusty to ciężki kawałek chleba. Warunki klimatyczne nieustannie się zmieniają, natomiast presja ze strony szkodników i chorób rośnie. Zarazem, dostępność środków ochrony roślin jest coraz niższa. Polscy producenci nie odpuszczają jednak tak łatwo, czego dowodem są najnowsze dane ARiMR.
Biorąc pod uwagę wszystkie negatywne czynniki, z którymi nieustannie zmagają się plantatorzy kapusty, wydawać by się mogło, że powierzchnia uprawy owego warzywa będzie spadać z każdym sezonem. Tak jak jednak wspominaliśmy, polscy producenci nie odpuszczają tak łatwo, czego dowodem są najnowsze dane ARiMR.
Niemniej, pełen obraz sytuacji uzyskamy dopiero po uwzględnieniu poprzednich lat. Tak więc, powierzchnia uprawy kapusty w 2020 roku wynosiła 10 341,05 ha. W sezonie 2021 areał zwiększył się do 13 687,03 ha, natomiast w ubiegłym roku oscylował na poziomie 12 986,89 ha. Jak natomiast kształtuje się w bieżącym sezonie?
ARiMR wyliczyła, opierając się na wnioskach o płatności bezpośrednie przekazanych przez producentów, że powierzchnia uprawy kapusty w 2023 roku wynosi 13 216,73 ha. Krajowi plantatorzy produkują więc warzywo na niemal największym obszarze na przestrzeni ostatnich lat. Areał upraw był większy tylko w 2021 roku.
