Zbiory ziemniaków szacuje się na ok. 5,6 mln t. Wynik ten jest gorszy względem zbiorów ubiegłorocznych. W aktualnym sezonie zimniaków jest mniej o 7%.
– Powierzchnię uprawy ziemniaków w 2023 r. szacuje się na ok. 0,2 mln ha. Ocenia się, że plony ziemniaków w bieżącym roku wyniosą 296 dt/ha i będą niższe o ok. 4% od ubiegłorocznych – informuje Główny Urząd Statystyczny w dzisiejszym raporcie.
Zbiory ziemniaków szacuje się na ok. 5,6 mln t, tj. mniej od zbiorów ubiegłorocznych o 7%.
Uprzednio zakładano, że plony ziemniaków w bieżącym roku wyniosą 294 dt/ha i będą niższe o ok. 4% od ubiegłorocznych. Zbiory ziemniaków szacowano z kolei na ok. 5,5 mln t, tj. mniej od zbiorów ubiegłorocznych o 9%.
Tak czy inaczej mamy do czynienia ze spadkami. Z czego wynikają? Warunki wegetacji od posadzenia do połowy września były mało korzystne dla upraw ziemniaka. Chłodna pogoda w okresie wiosny z niedoborem opadów hamowała wzrost i rozwój roślin.
Niedobór opadów deszczu w czerwcu i lipcu, a także nierównomierny ich rozkład spowodowały, że potencjał plonotwórczy ziemniaków nie będzie w pełni wykorzystany.
– Stan plantacji jest jednak zróżnicowany regionalnie, a nawet lokalnie. Ocenia się, że jakość bulw z tegorocznych zbiorów będzie przeciętna – podsumowuje GUS.
Źródło: GUS