Przedświąteczny okres na rynkach hurtowych w przypadku polskich ogórków napawał optymizmem. Niestety, aktualnie ceny spadły i to dość drastycznie. Jak kształtują się ceny ogórków 22 kwietnia?
Porównując ceny ogórków z okresem przedświątecznym widzimy znaczące spadki na kilogramie. W przypadku ogórka gruntowego możemy liczyć na 6-7 zł za kilogram. Przypomnijmy, że jeszcze nie tak dawno kosztowały one 10 zł. Ogórek szklarniowy nie potaniał tak spektakularnie, jednak wciąż trzeba liczyć się ze spadkami. Przed świętami również kosztował 10 zł. Aktualnie stawki kształtują się na poziomie około 8 zł.
Czy napotkamy jeszcze jakąś konkurencję na rynku?
Tutaj sprawy mają się bardzo dobrze. Dlaczego? Bowiem od około 1,5 miesiąca zagranicznych zamienników w przypadku ogórka po prostu nie ma. Co prawda, słyszymy o rosyjskich ogórkach, które sprowadzane są alternatywnymi drogami do Polski, gdzie są przerabiane i sprzedawane jako produkt polski. Niemniej, zarówno my sami jak i konsumenci nie mamy możliwości sprawdzić czy produkt rzeczywiście pochodzi od polskiego rolnika.
Sam fakt takich przedsięwzięć jest dość przykry. Po pierwsze, dość znacząco tracą na tym krajowi producenci. Po drugie zaś, wspomniane działania wspierają Rosję, a to chyba ostatnie, co powinno mieć miejsce. Pomijając sam fakt trwającej na Ukrainie wojny, należy mieć również na względzie, że od 2014 roku, poprzez wprowadzone embargo, sami nie mogliśmy wysyłać w tamte strony żadnych towarów. Gdzie więc solidarność z polskimi producentami, nie wspominając o Ukrainie?
