Wzrosła produkcja nawozów azotowych. Mniej jest z kolei nawozów NPK i mocznika. Na rynku pojawią się tańsze produkty z importu. Grupa Azoty narzeka również na niekontrolowany import mocznika i amoniaku.
Produkcja wzrosła w nawozach azotowych i OXO. W listopadzie Grupa Azoty wyprodukowała 282 tys. ton nawozów azotowych (w październiku 245 tys. ton). Z kolei w przypadku OXO szacunkowe wolumeny to 13 tys. ton względem 3 tys. ton w październiku.
W nawozach specjalistycznych i poliamidzie produkcja utrzymywała się w listopadzie na poziomach z października. Niższe wolumeny niż w październiku – jednak zbliżone do poprzednich miesięcy, w których produkcja rosła – Grupa Azoty odnotowała w nawozach wieloskładnikowych i moczniku. Wyprodukowano odpowiednio 62 i 92 tys. ton.
Warto zauważyć, że produkcja nawozów wieloskładnikowych spadła również względem listopada 2022 roku. W minionym sezonie wyprodukowano ich 69 tys. ton.
– […] Dużym wyzwaniem dla Spółek Grupy Kapitałowej nadal pozostaje napływ tańszych produktów z Azji w obszarze tworzyw oraz niekontrolowany import mocznika i amoniaku do Unii Europejskiej – mówi Tomasz Hinc, Prezes Zarządu Grupy Azoty S.A.
Źródło: Grupa Azoty
