Zdaniem Henryka Kowalczyka, wicepremiera i ministra rolnictwa nie możemy oczekiwać, że ceny żywności spadną na święta.
Czy jest szansa, że ceny żywności do świąt Bożego Narodzenia będą niższe?
Jak zapowiada minister rolnictwa Henryk Kowalczyk w Polsat News ”w święta ceny żywności nie spadną, bo jeszcze tak nie wzrosły”. Ceny żywności będą rosły w następnym etapie, dlatego, że wzrastają środki do produkcji m.in. nawozy. Według szefa resortu rolnictwa, szansa na spadek cen pojawi się tylko wtedy, gdy stanieje gaz, energia elektryczna i paliwa.
Żywność w sklepach coraz droższa, czego nie możemy powiedzieć o cenach warzyw zakupionych bezpośrednio u rolnika!
Galopująca inflacja i szalejąca drożyzna w Polsce
Już obserwuje się, że Polacy zaczynają ograniczać wydatki. Tymczasem “Rzeczpospolita” informuje, że prawie połowa Polaków szuka promocji, a 37% wybiera tańsze marki.
Jeszcze w tym roku inflacja ma przekroczyć – 7 proc. prognozują eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Szacujemy, że w listopadzie ceny konsumenckie wzrosną o 7 proc., a w grudniu inflacja przekroczy ten poziom i pozostanie wysoka także w przyszłym roku – prognozują analitycy w najnowszym “Miesięczniku Makroekonomicznym PIE”.
Konsekwencją zmian na rynkach energetycznych będzie szybszy wzrost cen towarów przemysłowych i żywności. “Wzrost cen żywności będzie najsilniejszy w II kwartale 2022 r. – dynamika będzie oscylować wokół 6-7 proc.” – prognozuje PIE.
Według analityków ceny energii w 2022 r. wzrosną o ponad 12,5 proc., co podwyższy inflację prawie o 1,5 pkt. proc. – informuje Bussinesinsider.
Taka sytuacja do niczego dobrego nie doprowadza. Polacy coraz częściej zaciągają kredyty, by załatać dziury w domowych budżetach.
Źródło: Polsat News, Businessinsider, money.pl, Rzeczpospolita.pl