W ostatnich dniach marca w systemie wczesnego ostrzegania o niebezpiecznej żywności i paszach pojawił się komunikat tyczący się tureckich pomidorów. Komunikat ten został wydany przez władze Niemiec. Jak się okazuje, importowany towar zawierał znaczące ilości pozostałości…
Niemieckie władze w dniu 29 marca 2023 roku wydały komunikat, poprzez system wczesnego ostrzegania o niebezpiecznej żywności i paszach, tyczący się tureckich pomidorów. Importowane warzywo zawierało bowiem znaczącą ilość pozostałości substancji, która jest niedozwolona na terenie Unii Europejskiej.
Tym samym, kraj zrezygnował z kontaktów z dotychczasowymi odbiorcami i zarazem nakazał wycofanie z rynku partii pomidorów, które zostały sprowadzone w ramach zawartej z nimi umowy handlowej. Zostało ponadto wydane ostrzeżenie w stronę konsumentów, gdyż produkt mógł trafić na sklepowe półki.
Czego tyczy się komunikat? Wykryta w tureckich pomidorach substancja to chlorotalonil. Jej maksymalny poziom, który jest dopuszczalny w Unii Europejskiej, oscyluje na poziomie 0,01 mg/kg – ppm, natomiast przeprowadzona kontrola wykazała, że w importowanym warzywie znajduje się 0,21 mg/kg – ppm. Stan ryzyka został określony jako „poważny”.
Wprawdzie opisywana sytuacja nie tyczy się bezpośrednio Polski, jednak warto mieć na uwadze, że tureckie pomidory są sprowadzane na krajowy rynek w dość dużych ilościach. W krajach spoza Unii Europejskiej nie występują natomiast tak rygorystyczne normy odnośnie stosowania poszczególnych środków ochrony roślin…
Odchodząc od zagrożeń, które wiążą się ze stosowaniem wspomnianego środka… Niezwykle trudne lub nawet niemożliwe jest skontrolowanie wszystkich partii warzyw czy innych produktów, które pochodzą z zagranicy, szczególnie z krajów spoza Unii Europejskiej. Widzimy to chociażby na przykładzie importu zboża z Ukrainy.
Warto więc mieć to na uwadze zastanawiając się nad tym, czy wybrać tańszy produkt z zagranicy, czy produkt wysokiej jakości od krajowych producentów.
Źródło: webgate.ec.europa.eu