Importowane z Ukrainy produkty rolne mają być kontrolowane przez przedstawicieli izb rolniczych. – Każda izba, w ustalonej kolejności, będzie wysyłać grupę autokarową na granicę – czytamy w komunikacie.
Kontrola produktów z Ukrainy
– Krajowa Rada Izb Rolniczych na swoim najbliższym posiedzeniu w dniu 22 lutego 2024 roku podejmie decyzję o zorganizowaniu akcji, polegającej na społecznej kontroli produktów rolniczych przywożonych z Ukrainy – dowiadujemy się w komunikacie.
Akcja ma być przeprowadzana przez izby z całego kraju. – Działania te będą przeprowadzać przemiennie przedstawiciele izb rolniczych z całego kraju. Jest to odpowiedź na oczekiwania rolników. Każda izba, w ustalonej kolejności, będzie wysyłać grupę autokarową na granicę. Szczegółowe informacje przekażemy po posiedzeniu KRIR – czytamy w komunikacie.
Protest rolników na granicy z Ukrainą
Służby informują wprawdzie o wzmożonych kontrolach, a efekty tego są już widoczne, ale… Sami rolnicy zdążyli ujawnić w ostatnich dniach niejeden proceder, który miał miejsce na granicy z Ukrainą. Warto jednak zauważyć, o czym przypominano rolnikom, że kontrole wykonywane bez udziału służb są niezgodne z prawem. Obecność izb rolniczych z pewnością byłaby bardzo korzystna dla producentów, którzy dość często pozostają na granicy wiele dni. Nie trzeba chyba nikomu tłumaczyć, że jest to dość wyczerpujące…
W ramach przypomnienia, rolnicy rozpoczęli protest na granicy z Ukrainą w dniu 9 lutego i będzie on kontynuowany do dnia 10 marca. Producenci starają się zaznajomić wszystkich z sytuacją, która ma tam miejsce. Jutro, a konkretnie 20 lutego, na granicę wybierają się rolnicy z całej Polski. Wsparcie protestujących jest obecnie szczególnie istotne.